Szatan w naszym domu. Kulisy śledztwa w sprawie przemocy rytualnej
- Downloads：9064
- Type：Epub+TxT+PDF+Mobi
- Create Date：2021-09-04 09:51:19
- Update Date：2025-09-06
- Status：finish
- Author：Lawrence Wright
- ISBN：8381912695
- Environment：PC/Android/iPhone/iPad/Kindle
- Download
Summary
Ta sprawa rozpaliła Amerykę do czerwoności。 Paul Ingram – szanowany obywatel， wzorowy ojciec， zastępca szeryfa w stanie Waszyngton – został w 1988 roku oskarżony przez swoje prawie już dorosłe córki o wykorzystywanie seksualne。 Początkowo zarzuty dotyczyły przemocy seksualnej w dzieciństwie， lecz stopniowo zaczęły również obejmować tortury i gwałty zaledwie sprzed paru tygodni od oskarżenia。 Kolejne zeznania przynosiły coraz więcej rewelacji – w krwawych satanistycznych rytuałach brali udział nie tylko członkowie rodziny Ingramów， lecz także inni pracownicy biura szeryfa。 Ponieważ w całym kraju notowano wówczas przypadki "odzyskanych wspomnień"， a sensacyjne doniesienia dotyczące działania satanistycznych sekt docierały z wielu stron， oskarżenia te przyjęto ze zgrozą， ale bez zaskoczenia。 Nawet Paul Ingram i jego żona， którzy początkowo wszystkiemu zaprzeczali， wkrótce zaczęli sobie przypominać przedziwne wydarzenia， w których brali udział。 Mało kto zwrócił uwagę， jak bardzo opowieści świadków i oskarżonych przypominały zeznania składane kilka wieków wcześniej podczas procesów czarownic。。。
Lawrence Wright z reporterską precyzją rekonstruuje przebieg tego niezwykłego śledztwa。 Pokazuje też， co się dzieje， gdy aparatem pojęciowym współczesnej nauki zawładną nasze najbardziej pierwotne lęki。
Lawrence Wright z reporterską precyzją rekonstruuje przebieg tego niezwykłego śledztwa。 Pokazuje też， co się dzieje， gdy aparatem pojęciowym współczesnej nauki zawładną nasze najbardziej pierwotne lęki。
Reviews
natalia
，
To był mój drugi prawdziwy reportaż i podobało mi się bardzo。 Spodziewałam się trochę czegoś innego po samej historii， ale ostatecznie dobrze， że nie było mocniej。
Kenisha
，
Reading this right after Talking to Strangers was not good for my faith in people or law-enforcement。 Memory and perception are such fallible things that we lean on so heavily。 Malleable minds and memories can be good in some instances， and they can also shred our reality in others。
Weronika
，
Sięgając po tę książkę oczekiwałam opowieści o sprawie związanej z realnymi wydarzeniami dotyczącymi przemocy rytualnej。 Na początku wzbudza uczucia przerażenia i niedowierzania， ale kiedy okazuje się， że traktuje ona o niesłusznym oskarżeniu oraz psychologii wyparcia i powstania własnych projekcji - traci wiele。 Oczekiwałam czegoś innego， ale jest OK。
Literatura Niepoważna
，
Była okej， ale raczej nie będę do niej wracać。
Joanna Janiak
，
3。75⭐
Miladylola
，
Dobrym słowem opisującym moje wrażenie po skonczeniu tej ksążki jest "ambiwalencja"。 Z jednej trony nie mogłam jej odłożyć， z drugiej chciałam to zrobić jak najszybciej。 Dobrym słowem opisującym moje wrażenie po skonczeniu tej ksążki jest "ambiwalencja"。 Z jednej trony nie mogłam jej odłożyć， z drugiej chciałam to zrobić jak najszybciej。 。。。more
colagatji
，
easily the most bizarre and puzzling thing i have read the whole year？？ WTFits not what you think it is
Michał Michalski
，
Świetne to było。 Postawiło kilka fundamentalnych pytań na temat postępowania wobec osób rzucających oskarżenia jak i samych oskarżanych。 Ciekawie， odpowiednio dozując informacje autor prowadził narrację i budował napięcie sprawiając， że miejscami czytało się to jak świetny thriller。Miałem chwilę， gdy czułem się， jakbym oglądał kolejny sezon "Mindhuntera" z naprawdę doskonałym plot-twistem。 Świetne to było。 Postawiło kilka fundamentalnych pytań na temat postępowania wobec osób rzucających oskarżenia jak i samych oskarżanych。 Ciekawie， odpowiednio dozując informacje autor prowadził narrację i budował napięcie sprawiając， że miejscami czytało się to jak świetny thriller。Miałem chwilę， gdy czułem się， jakbym oglądał kolejny sezon "Mindhuntera" z naprawdę doskonałym plot-twistem。 。。。more
Natalia Wajman
，
3/5。 Świetny reportaż dla pasjonatów ludzkiej psychiki。 Końcówka w moim odczuciu trochę się rozjechała i zeszliśmy na bok od głównej （niesamowicie ciekawej i przerażającej） sprawy。
patsy_thebooklover
，
3。5Najpierw nie podobał mi się styl， później coś mi nie grało w konstrukcji， potem totalnie się wciągnęłam， obrzydzenie plątało się z niedowierzaniem， a na końcu zmieszanie połączyło się z czytelniczą satysfakcją。Wright opisuje trudne i niejednoznaczne śledztwo， jakie miało miejsce pod koniec lat 80。 Dwie młode kobiety oskarżają swojego ojca， Paula Ingrama - policjanta z miasteczka w stanie Waszyngton， o przemoc seksualną。 W toku śledztwa lista zarzutów rozszerza się do przemocy rytualnej （morde 3。5Najpierw nie podobał mi się styl， później coś mi nie grało w konstrukcji， potem totalnie się wciągnęłam， obrzydzenie plątało się z niedowierzaniem， a na końcu zmieszanie połączyło się z czytelniczą satysfakcją。Wright opisuje trudne i niejednoznaczne śledztwo， jakie miało miejsce pod koniec lat 80。 Dwie młode kobiety oskarżają swojego ojca， Paula Ingrama - policjanta z miasteczka w stanie Waszyngton， o przemoc seksualną。 W toku śledztwa lista zarzutów rozszerza się do przemocy rytualnej （morderstwa， zbiorowe gwałty， zoofilia， kanibalizm， generalnie szeroko zakrojone manifestacje kultu satanistycznego）， jakiej miał się dopuścić Ingram oraz jego współpracownicy。 Każdy członek rodziny Ingramów w pewnym momencie zostanie włączony w opisy nadużyć。 Każdy członek rodziny w trakcie przesłuchań przechodzi w swego rodzaju trans。 Każdy człowiek rodziny dokłada kolejne niewyjaśnione i trudne do potwierdzenia dowodami， wykluczające się nazwajem wspomnienia。 Paul Ingram do winy się przyznaje， opisując niektóre zdarzenia， które wracają do niego ze wspomnieniach。 Wszyscy są skołowani， śledztwo zbiera swoje żniwa wśród śledczych， ale nikt mimo ogromu pracy i kombinacji nawet nie zbliża się do rozwiązania sprawy。Bo w zasadzie jak uświadczyć rozwiązania sprawy， skoro o fakty trudno？ Wright przekłada akcenty ze sprawy kryminalnej na sprawę o mocy i wiarygodności wspomnień wypartych i odzyskanych。 Na ile możemy ufać swoim wspomnieniom？ Na ile inni są w stanie w te wspomnienia ingerować？ Na ile wspomnienia mogą stanowić podstawę skazania innego człowieka？Podobał mi się ten reportaż。 Raczej nie ze względów technicznych （styl i chaotyczna konstrukcja trochę mi przeszkadzały）， ale z tego względu， że nakierował moje myślenie na aspekty psychologiczne， o nie myślałam i nie wiedziałam。 Wciągająca i fascynująca rzecz。 。。。more
Natalia Sypuła
，
3。5Interesująca sprawa， ale reportaż jest za krótki。 Mam wrażenie， że wiele wątków nie zostało domkniętych。
Katarzyna Szenajch
，
lepiej sobie podcast puścić。 sprawa ciekawa， książka nudna。 i jeszcze strasznie dużo o freudzie
blackmoon
，
[2。5] Oczekiwałam od tego reportażu wstrząsającej historii， a dostałam w większości historię o odzyskiwaniu pseudowspomnień metodami manipulacji i sugestii （？）。 Niemniej jednak daje plusa za skondensowanie przez autora aktów sprawy Ingramów， wybranie najtrafniejszych wypowiedzi oraz za interesujące podejście od strony psychologicznej do hipnozy， utraty pamięci。 Nie jest to zły reportaż， ale całokształt nie przypadł mi do gustu。
Karolina
，
Szkoda mi było porzucić ten reportaż w trakcie， ale jest niestety jednym ze słabszych jakie czytałam。 Cała historia jest absurdalna， ale opisana w taki sposób， że mnie niesamowicie wynudziła。
Radek
，
Nie znałem wcześniej tej sprawy， a zatem dzięki temu kierunek， w którym poszedł ten reportaż bardzo mnie zaskoczył。 Interesująca książka， ciekawa i wstrząsająca historia。 Może nie jest to wakacyjna lektura， ale połknąłem ją w jeden dzień。
Dan
，
Frightening to imagine an entire system's worth of people believing in not only the actual substance of the allegations， the child sacrifices etc， but also the methods of interrogation that brought the allegations about。 Frightening to imagine an entire system's worth of people believing in not only the actual substance of the allegations， the child sacrifices etc， but also the methods of interrogation that brought the allegations about。 。。。more
Sarah Sevedge
，
Despite a thousand years of documentation about group delusional experiences focused on “nocturnal ritual fantasies” with consistent and similar features， （most recent iteration QAnon） we have no diagnostic method or treatment for these utterly bonkers and fictitious， but politically leveraged and useful， mass psychological events。 The cycle keeps repeating and watching it in real time is perpetually perplexing。 Even Freud recognized that he had bought into， and designed treatment for， a similar Despite a thousand years of documentation about group delusional experiences focused on “nocturnal ritual fantasies” with consistent and similar features， （most recent iteration QAnon） we have no diagnostic method or treatment for these utterly bonkers and fictitious， but politically leveraged and useful， mass psychological events。 The cycle keeps repeating and watching it in real time is perpetually perplexing。 Even Freud recognized that he had bought into， and designed treatment for， a similar group delusion and recanted earlier writings giving it credibility。 Trauma， by definition， is the absence of repression and the ever present day to day haunting from past events and repression of traumatic memory has never been replicated or scientifically validated。 And yet， we have a large chunk of the population， perhaps on a greater scale than even the 90s satanic panic pushing this narrative of wide scale demonic and ritualistic abuse again and we are no more equipped to deal with it。 The book isn’t ideal unless it’s helpful for work/research because it’s enormously triggering and for naught because it’s all false testimony egged on by psychological， religious， and law enforcement officials。 。。。more
read by dawn - dead by dawn
，
Tytuł w całości odzwierciedla treść tej książki。 Dobrze napisana， z materiałami mocno zahaczającymi o psychologię czy psychoterapię。 Dość sporo jest drastycznych opisów sytuacji， w których znaleźli się poszczególni bohaterowie i bohaterki tej dziwacznej historii。 Ale książka nie jest ciężka， wciąga， zatem można powiedzieć że jako lektura się sprawdziła。 Pod urlop się spokojnie nadaje。
Agata Goc
，
Niezwykłe śledztwo i niesamowita historia。。。 Aż ciężko uwierzyć， że to wszystko działo się naprawdę。。。
Julian A。 V。
，
Interesująca i wciągająca lektura。
Trzcionka
，
Zarówno historia "zbrodni" popełnionych przez Paula Ingrama， jak i sposób jej przedstawienia， były całkiem przeciętne。 Niewątpliwie szokujące jest to co stało za tymi "zbrodniami" i dla samego poznania tej bardzo dziwnej sytuacji warto sięgnąć po tę książkę。 Mnie osobiście zszokowało jak bardzo można być podatnym na manipulację i wpływ innych ludzi。 I to w tak poważnej sytuacji， przy zaangażowaniu tak wielu ludzi， w tym wielu specjalistów z różnych dziedzin。 Nie mieście się to w głowie， a jednak Zarówno historia "zbrodni" popełnionych przez Paula Ingrama， jak i sposób jej przedstawienia， były całkiem przeciętne。 Niewątpliwie szokujące jest to co stało za tymi "zbrodniami" i dla samego poznania tej bardzo dziwnej sytuacji warto sięgnąć po tę książkę。 Mnie osobiście zszokowało jak bardzo można być podatnym na manipulację i wpływ innych ludzi。 I to w tak poważnej sytuacji， przy zaangażowaniu tak wielu ludzi， w tym wielu specjalistów z różnych dziedzin。 Nie mieście się to w głowie， a jednak się wydarzyło。 Oprócz opisu wydarzeń jakie miały miejsce， autor pod koniec książki wyjaśnia pewnie kwestie z psychologicznego punktu widzenia。 Ten fragment reportażu odrobinę mniej mi się podobał， jednak był potrzebny i większość informacji była interesująca。 Za tematykę i styl autora， który był całkiem zgrabny （ogromnie ważna sprawa przy reportażach）， dałabym spokojnie 3 gwiazdki， ale całokształt jakoś nie do końca mnie przekonał。 。。。more
Kormak
，
Przerażające jak łatwo z pozoru "normalnym" ludziom wmówić najgorsze rzeczy， a do tego sprawić， że sami zaczną oskarżać kolejne niewinne osoby。 Doskonały przykład jakie spustoszenie w ludzkich umysłach powoduje religijny fundamentalizm i nierozpoznane problemy psychiczne。No i najważniejsza nauczka， jaką każdy z nas powinien sobie przyswoić: NIGDY nie rozmawiaj z policjantami bez obecności prawnika。 NIGDY。 Przerażające jak łatwo z pozoru "normalnym" ludziom wmówić najgorsze rzeczy， a do tego sprawić， że sami zaczną oskarżać kolejne niewinne osoby。 Doskonały przykład jakie spustoszenie w ludzkich umysłach powoduje religijny fundamentalizm i nierozpoznane problemy psychiczne。No i najważniejsza nauczka， jaką każdy z nas powinien sobie przyswoić: NIGDY nie rozmawiaj z policjantami bez obecności prawnika。 NIGDY。 。。。more
Seweryn Pluciński
，
3，75
Agataitsme
，
Wciągająca， trzymająca w napięciu i szokująca。
Weronika
，
W sumie to takie 3。5。Zabrakło mi jakiegoś dopisku o tym co się dzieje z bohaterami reportażu teraz。 Książka sama w sobie ciekawa， i dzięki temu， że była krótka， skupiała się na tym co najważniejsze czyli na całej sprawie。 W całej tej historii jest bardzo dużo niedopowiedzeń， wątków niewyjaśnionych i dziwi mnie， że prawie nikt z ówczesnych detektywów i ludzi zajmujących się tą sprawą， nie zauważyli jak bardzo jest ona niespójna。
Jorie
，
A measured record of a heartwrenching and oftentimes frustrating case。 The epilogue did introduce some conclusions based in Freudian thought I consider to be unfounded， and ultimately unnecessary， as the author had not offered any personal explanations up to the point。Overall， very strong， but strongly upsetting。
Aleksandra
，
Książka opisuję sprawę， która pod koniec lat '80 poruszyła USA – Paul Ingram， policjant z biura szeryfa w Olympii w stanie Waszyngton， zostaje oskarżony przez swoje córki o przemoc seksualną。 Do tych zarzutów dochodzą też oskarżenia o tortury na tle rytualnym， członkowstwo w satanistycznym kulcie， kanibalizm， dokonywanie przymusowych aborcji – w zasadzie you name it， he did it。 W toku śledztwa okazuje się， że Ingram nie był jedyną osobą， która miała dopuszczać się tych czynów， a na światło dzien Książka opisuję sprawę， która pod koniec lat '80 poruszyła USA – Paul Ingram， policjant z biura szeryfa w Olympii w stanie Waszyngton， zostaje oskarżony przez swoje córki o przemoc seksualną。 Do tych zarzutów dochodzą też oskarżenia o tortury na tle rytualnym， członkowstwo w satanistycznym kulcie， kanibalizm， dokonywanie przymusowych aborcji – w zasadzie you name it， he did it。 W toku śledztwa okazuje się， że Ingram nie był jedyną osobą， która miała dopuszczać się tych czynów， a na światło dzienne cały czas wychodzą nowe fakty， choć ich pojawienie się rodzi wiele pytań i wątpliwości， zwłaszcza， że zeznania ofiar różnią się od siebie nawzajem， ale też z każdym kolejnym przesłuchaniem nowa wersja wydarzeń odbiega od poprzedniej。Gdy sprawa Ingrama zajmowała opinię publiczną， temat działalności satanistycznych kultów rozpalał i przerażał amerykańskie społeczeństwo， i trochę zabrakło mi w tym reportażu takiego tła， jednak ta historia sama w sobie jest na tyle ciekawa i absurdalna， że czyta się tę książkę jednym tchem。 Aczkolwiek ostatni rozdział rzuca na tę historię zupełnie inne światło， przez co lekturę kończę。。。 zmieszana。 Niemniej to interesujący reportaż， który między innymi porusza temat zbiorowej histerii i odzyskanych wspomnień， szkoda tylko， że dopiero pod koniec。 。。。more
Carrie Poppy
，
Great
Aaron Nielsen
，
I came about this book in a roundabout manner after getting interesting in the “Satanic panic” of the 1980s that has seemingly resurfaced in today’s QAnon conspiracy theories。 This book was interesting though very tragic。 It hinges on the possibility of either Satanic Ritual Abuse OR [“exclusive or”] false repressed memories being suggested by the local sheriff’s office。 There are no winners and only losers in the story， so in the end， it’s just a horribly sad tale。 Fairly well-written and capti I came about this book in a roundabout manner after getting interesting in the “Satanic panic” of the 1980s that has seemingly resurfaced in today’s QAnon conspiracy theories。 This book was interesting though very tragic。 It hinges on the possibility of either Satanic Ritual Abuse OR [“exclusive or”] false repressed memories being suggested by the local sheriff’s office。 There are no winners and only losers in the story， so in the end， it’s just a horribly sad tale。 Fairly well-written and captivating story， but it could have focused a bit more on the trial and aftermath。 。。。more
Elliot Ratzman
，